Dlaczego warto jeść EKO kiełki?

W okresie, w którym mamy utrudniony dostęp do świeżych, pełnych w wartości odżywcze, warzyw i owoców (a takim na pewno jest zbliżająca się zima), warto poszukać innych alternatyw na utrzymanie swojego organizmu w świetnej formie zdrowotnej. Dziś polecamy EKO KIEŁKI - prawdziwe superfoods, które, choć często niedoceniane, doskonale zadbają o nasze zdrowie – nie tylko zimą, ale i przez pozostałą część roku!

Skrót dla niemających czasu na lekturę:

• Kiełki są bogatym źródłem substancji odżywczych, mają ich więcej, niż w pełni wykształcona roślina;

• Warto wybrać nasionka do kiełkowania ze sprawdzonego, ekologicznego źródła, żeby mieć pewność ich najwyższej jakości. My polecamy certyfikowane ekologiczne nasiona. Sprawdź naszą kategorię: nasiona na kiełki

• Wyhodowanie kiełków jest niezwykle proste. Można wykorzystać gotowe pomoce, takie jak specjalny słoik do kiełkowania lub wielopoziomową kiełkownicę (np. glinianą) albo wykonać je samodzielnie. Sukces zapewni nam także trzymanie się zaleceń, umieszczonych na opakowaniu producenta. Zajrzyj również do naszego poradnika: Jak wyhodować kiełki?

• Kiełki różnią się między sobą, nie tylko zawartością składników odżywczych, ale także smakiem, zapachem, wielkością i kolorem.

• Są cennym uzupełnieniem naszej diety, a jednocześnie – pomysłową ozdobą przygotowywanych potraw.

Czym są kiełki?

Kiełki to rośliny w najwcześniejszej fazie wzrostu, czasem już przekształcone w tzw. siewki. Powstają z:

• nasion warzyw,
• ziół
• zbóż.

Zawierają wszystkie cenne składniki, które posiada także w pełni wykształcona roślina, z tym, że ich koncentracja już jest dużo większa w kiełku, niż w podobnej ilości "postaci dorosłej".

Największą zaletą kiełków jest to, że są dostępne przez cały rok i są niezwykle proste w uprawie. Poza tym, są też po prostu smaczne, a przez to, że ich smak potrafi się bardzo różnić (ze względu na rodzaj rośliny), każdy znajdzie coś dla siebie.

Jak wykorzystać kiełki w kuchni?

Kiełki mają też różną wielkość, twardość oraz barwę. Dzięki temu można je bardzo kreatywnie wykorzystywać w kuchni – zarówno jako ozdobę kanapek i potraw, wartościowy składnik sałatek, przekąskę (jedząc solo) czy nawet danie główne. Większość z nich zaleca się spożywać na surowo. Jedynie te pochodzące z roślin strączkowych dobrze jest poddać lekkiej obróbce termicznej.

Właściwości odżywcze kiełków

Mimo ich wielu zalet, najważniejszą jest to, że są po prostu zdrowe. Zawierają witaminy, enzymy, składniki mineralne, cenne białka, tłuszcze oraz błonnik. Ich skład oraz działanie prozdrowotne różni się w zależności od rośliny, jednak z całą stanowczością można stwierdzić, że nie ma kiełków bezwartościowych. Dobrze jest jednak poznać skład poszczególnych rodzajów kiełków i dobrać do swojej diety według potrzeb.

Dlaczego kiełki ekologiczne?        

Nasionka do wyhodowania własnych kiełków, można nabyć praktycznie w każdym większym sklepie z asortymentem spożywczym. Jednak bezpieczniej jest wybrać takie nasiona, których pochodzenie jest nam znane.

My rekomendujemy kiełki GEO firmy Bavicchi. Wprowadziliśmy je do naszego sklepu, nie tylko ze względu na bogactwo właściwości prozdrowotnych, które drzemie w kiełkach, ale postawiliśmy na tego producenta głównie ze względu na gwarancję najwyższej jakości. Kiełki GEO pochodzą jedynie z upraw przyjaznych środowisku. Nie są tam stosowane chemiczne środki ochrony roślin ani nawozy sztuczne. Jakość każdego nasionka jest kontrolowana, a jakość produktów Bavicchi potwierdzona jest certyfikatem. Poza tym, firma oferuje kiełki wielu gatunków roślin. Jest więc z czego wybierać.

Jak hoduje się kiełki?

Wyhodowanie kiełków jest niezwykle proste. Można użyć specjalnej kiełkownicy lub słoika do kiełkowania, ale my polecamy uprawiać je we własnym słoiku lub wg "tradycji przedwielkanocnej", czyli na ligninie lub wacie – w zależności od tego, co mamy już w domu (ta metoda polecana jest do kiełkowania bardziej "śluzowatych" nasion takich jak rzeżucha, gorczyca, rzodkiewka czy siemię lniane;). Można też użyć lnianego woreczka do kiełkowania.

Słoik do kiełkowania DIY. Jak to zrobić?

Wybieramy większy słoik (co najmniej litrowy), który przykrywamy kawałkiem gazy lub innego siatkowanego materiału, który przymocowujemy do słoika gumką. Namoczone i wypłukane nasionka wkładamy do słoika (nie mogą zajmować więcej niż ok. ¼ jego objętości). Słoik trzymamy pod kątem, aby nadmiar wody mógł spokojnie ściekać do innego naczynia (miseczki czy talerzyka). Kiełki namaczamy, a później płuczemy według zaleceń na opakowaniu. Jeśli nie mamy siateczki ani ligniny, możemy użyć wieczka od tego słoika – uprzednio robiąc w nim dziurki (np. gwoździem).

Kiełki urosną nam także na sitku położonym nad miską czy innym naczyniem, np. kubkiem. Przykryć możemy go ew. lnianą szmatką. Ważne jest, żeby kiełki były równo rozłożone. Miały dostęp do powietrza, ale nie za duży do słońca. To zabezpieczy nasionka przed pojawieniem się pleśni.

P.s. Kiełkowanie nasion to nie tylko łatwy sposób pozyskania składników odżywczych, ale też cenna nauka dla naszych dzieci, które obserwując pojawianie się kiełków, będą miały okazję podglądnąć naturalny proces wzrostu roślin. Zapewniam, że to daje dużo radości (nie tylko dzieciom, ale i dorosłym;-)).