Bo dobry nastrój nie robi się sam.
Relaks to bzdura! Chwila dla siebie, tak bez telefonu, bez telewizji i innych rozpraszaczy? Po co?! Muszę skończyć ważny projekt! Muszę być z dziećmi, muszę posprzątać, muszę zrobić zakupy, muszę…
Polacy to jedni z najbardziej zapracowanych ludzi w Europie, którzy znacznie rzadziej niż reszta Europejczyków wychodzą do restauracji czy korzystają z wydarzeń kulturalnych takich jak koncert lub teatr. Brak odpoczynku w końcu odbija się na samopoczuciu, zachowaniu, relacjach z otaczającymi nas ludźmi i postrzeganiu otaczającego świata.
Tak szczerze… czy znajdujecie czas na spacer po lesie, jogę, albo zwyczajny wieczór z ulubioną książką, kąpiel z dodatkiem relaksującej kuli? A jeśli tak, czy widzicie efekty? Czy są tu osoby, które coś w swoim życiu zmieniły i widzą efekty swoich działań? Co Was odpręża?
Ostatnio moim sposobem na relaks było rysowanie. Tym razem wybiorę kule do kąpieli i kadzidło w pęczku z białą szałwią i lawendą od Laboratorium Dobrego Nastroju.
Biała szałwia jest pomocna przy zmęczeniu i przytłoczeniu, łagodzi niepokoje i nadpobudliwość. Lawenda znana jest z właściwości uspokajających, łagodzących napięcia nerwowe. Zapewnia czystość umysłu i pomaga w zasypianiu.
Czasem warto zatrzymać się i odciąć na chwilę od świata.
Komentarze (0)