Zaloguj się przez facebook
Zaloguj się przez konto google
Kontakt
O pierwszej miesiączce mówi się i pisze sporo.
Z jednej strony to nic dziwnego, bo przecież pierwszy okres to często duża zmiana w życiu, spore emocje. Czasami towarzyszy mu strach, wstyd, zaniepokojenie. Czasami z kolei wielka radość, ekscytacja.
Po pierwszym okresie pojawia się jednak drugi, o którym już tyle się nie mówi, a to on właśnie często jest jeszcze większą niewiadomą. Dlaczego tak się dzieje?
Pierwsze krwawienie często jest skąpe, trwa krócej. To takie preludium do miesiączki. Jednak w następnym cyklu zazwyczaj okres jest już o wiele bardziej intensywny, pojawić się może ból brzucha. To dopiero zaskoczenie dla (coraz częściej bardzo młodej) osoby. Nagle okazuje się, że podpaska nie wytrzymała “powodzi”, że piżama pokryta jest plamami.
Bardzo ważne jest, żeby po pierwszej (zapowiadającej) miesiączce przygotować się na tę kolejną, intensywniejszą.
Dobrze jest zaopatrzyć się już w podpaski o odpowiedniej chłonności lub bieliznę menstruacyjną. Takie majtki niejednokrotnie mogą uratować dzień w szkole.
A później pojawia się trzecia, czwarta, trzysta osiemdziesiąta piąta miesiączka… i tak dalej. I każda jest ważna dla naszego organizmu, dla naszego samopoczucia. Warto pamiętać o tym, że menstruacja to nic złego, to część naszego życia.
Warto też dbać o swój komfort i dobre samopoczucie w czasie okresu.
Komentarze (0)