Eko wyprawka dla dziecka i mamy - Przykładowe listy wyprawek

Ekologiczna wyprawka - skrót dla osób niemających czasu

1. Przygotowując wyprawkę dla dziecka, mamy duży wachlarz naturalnych, ekologicznych rozwiązań do wyboru.
2. Chcąc być eko rodzicami, nie bójmy się informować naszych bliskich o naszych wyborach i potrzebach - przygotujmy eko-listę wyprawkową.
3. Możemy postawić na minimalizm i zero waste - wybierając rzeczy używane oraz przygotowane samemu z półproduktów, jak i na gotowe produkty ekologiczne.
4. Istnieją "eko zamienniki" produktów dla mamy, które przydadzą się zarówno podczas porodu, w okresie połogu, a także przez cały okres laktacji.
5. Na końcu - znajdziesz przykłady list rzeczy, które warto zapakować do torby szpitalnej, z uwzględnieniem ich bardziej ekologicznych odpowiedników - wydrukuj i miej je gotowe do odhaczenia:)
6. Poszukując naturalnych kosmetyków dla dzieci zerknij do naszego działu dziecko

Zbliżający się poród, to okazja dla całej rodziny i przyjaciół do kupowania prezentów dla mamy i jej dziecka (przyznajmy szczerze, że nie zawsze "trafionych"). Jeśli chcielibyście, by Wasza wyprawka była trochę mniej "standardowa", nie bójcie się przygotować listy życzeń i ogłosić ją wszem i wobec (zwłaszcza jeśli przed wami przyjęcie w stylu "baby shower");)

Ekologiczne produkty dla noworodka - niezbędnik

Bezpieczne ubranka dziecięce

Jeśli kupujemy nowe ubranka dziecięce, warto postawić na dobrą jakość. Wybierajmy ubranka z naturalnych materiałów, np. z bawełny organicznej. Nie dosyć, że taki ciuszek będzie wolny od pestycydów i innych chemikaliów, to jeszcze i wszystkie dodatki, które pojawiają się przy ubrankach (np. napy) też będą bezpieczne (vide: bezniklowe napy w ubrankach Nanaf Organic).

To wszystko minimalizuje ryzyko wystąpienia uczulenia i alergii u naszego bobasa. Będzie bezpiecznie i dla dziecka, i dla naszej planety (uprawy bawełny organicznej są dużo mniej obciążające środowisko naturalne, niż te konwencjonalne).

Podobnie rzecz się ma z kocykami, rożkami, śpiworkami czy prześcieradłami. Także w tym przypadku wybór jest przeogromny - na szczęście także wśród tych, wykonanych z bezpiecznych, naturalnych tkanin. Polecamy produkty zarówno z bawełny organicznej, jak i z... bambusa. Choć bambus kojarzyć się może z czymś zupełnie przeciwnym, to produkty wykonane z tkaniny bambusowej są w rzeczywistości niezwykle miękkie, a więc delikatne dla skóry dziecka, a do tego antyalergiczne i antybakteryjne. Ponadto, bambus nadaje wykonanym z niego produktom, właściwości termoregulacyjne - chłodzi latem i grzeje zimą. Bambus bardzo dobrze absorbuje wilgoć, przy tym bardzo szybko wysycha, a dzięki zdolnościom samosterylizującym, neutralizuje nieprzyjemne zapachy. Z tkaniny bambusowej szyje m.in. Lullalove.

Inną, ale równie ekologiczną opcją, jest pożyczenie ubranek od znajomych lub zakup używanych ciuszków (w sklepach z odzieżą używaną, od znajomych, czy w internecie na lokalnych grupach sprzedażowych). Używane ubrania mają tę przewagę nad nowymi, że są wielokrotnie prane i wietrzone. Nie będą zawierały już w sobie potencjalnie szkodliwych substancji i nie przyczyniamy się do powstania kolejnych śmieci:) Jesteśmy więc bardziej Zero Waste. Po wyrośnięciu naszego szkraba, będziemy mogli puścić je dalej w świat.

Naturalne kosmetyki pielęgnacyjne dla noworodka

Kosmetyki, które mają mieć kontakt z delikatnym dziecięcym ciałem, powinny być równie delikatne. Choć jeszcze przed narodzinami trudno przewidzieć jak będzie reagowała skóra naszego malca na pielęgnację, dobrze jest postawić na produkty pozbawione silnych detergentów, składników mogących uczulać oraz innych substancji o potencjalnie szkodliwym charakterze. A więc sugerujemy postawienie na ekologiczne naturalne kosmetyki dla dzieci. 

Pewności, że dany produkt jest bezpieczny, dodaje nam informacja, że można go stosować już od pierwszego dnia życia dziecka.

Polecamy certyfikowane kosmetyki, stworzone na bazie naturalnych składników z kontrolowanych upraw ekologicznych. Taką seria jest Baby Anthyllis. Cała linia została przebadana na skórze wrażliwej, a także na obecność metali ciężkich. Zalecana jest już od pierwszego dnia życia. Wszystkie składniki zostały tak dobrane, żeby skutecznie oczyszczać delikatną skórę, ale przy okazji nie naruszać jej warstwy ochronnej. Kosmetyki Baby Anthyllis są niezwykle delikatne. Nie zawierają SLS, SLES, PEG, mydeł alkalicznych, parabenów i innych substancji mogących zaszkodzić naszemu maluchowi. Poza tym pięknie pachną - a zapachy pochodzą z naturalnych olejków eterycznych i pozbawione są alergenów:) Baby Anthyllis polecamy nie tylko ze względu na świetne składy. Ich największymi orędownikami są sami nasi klienci, którzy po wypróbowaniu wracają, by znów je zaprosić do swojego domu.

P.s. Część rodziców zupełnie świadomie rezygnuje z kosmetyków dla dzieci, zaopatrując się jedynie np. w olejek migdałowy, który stosują jako jedyny specyfik do nawilżenia młodziutkiej skóry, uzupełniając go o mączkę ziemniaczaną i siemię lniane (które przydają się przy podrażnieniach i niewielkich problemach skórnych).

W podobnie minimalistyczny sposób można podejść do tzw. "chusteczek nawilżanych". Będąc w domu, wystarczy używać wacików, płatków kosmetycznych lub delikatnej myjki zmoczonej w letniej wodzie (przy trudniej usuwalnych zabrudzeniach można dodać odrobinę dziecięcego płynu do kąpieli - jeśli go oczywiście mamy;)).

Równie dobrze sprawdzi się też wersja wielorazowa - gotowe myjki, płatki lub np. pocięte flanelki lub pieluchy tetrowe, zamoczone w wodzie z kilkoma kropelkami olejku lawendowego oraz pielęgnacyjnego oleju (migdałowego lub oliwy z oliwek). Włożone do zamkniętego pojemnika, mogą tworzyć dobrą alternatywę dla kupnych chusteczek (oczywiście nie można ich za długo trzymać w tym pojemniku i trzeba osobno składować użyte chusteczki). Jeśli ta opcja jest dla nas jednak mało komfortowa, warto zaopatrzyć się w ekologiczne, delikatne, ale skuteczne jednorazowe chusteczki nawilżane i korzystać z nich w warunkach pozadomowych:) Tutaj znajdziecie nasze porównanie kilku marek ekologicznych chusteczek nawilżanych: "Jakie chusteczki nawilżane wybrać? (...)"

Ekologiczne środki piorące

Tradycyjne, drogeryjne środki piorące mogą zawierać fosforany, substancje petrochemiczne, syntetyczne drażniące konserwanty, sztuczne zapachy, a do tego optyczne rozjaśniacze, sztuczne spulchniacze i rozpuszczalniki. Nic dziwnego, że gdy szykujemy ubranka przed przyjściem na świat naszego dziecka, szukamy bezpieczniejszej alternatywy.

Ekologiczne proszki i płyny do prania zazwyczaj są przebadane pod kątem wpływu na wrażliwą skórę. Szukajmy więc (a na pewno znajdziemy) bezpiecznych detergentów, które pozostają obojętne dla środowiska naturalnego, a przy tym oczywiście nie uczulają delikatnej skóry dziecka. Skoro już dbamy o to, żeby ubranka były wykonane z jak najbezpieczniejszych materiałów, to nierozsądnym byłoby szpikować je szkodliwymi substancjami podczas prania;)

Jeśli zamierzasz używać pieluszek wielorazowych - wybierz takie środki, które nie zaszkodzą ich chłonności (czyli np. odpadają orzechy piorące). Bardzo polecamy płyn do prania Baby Anthyllis. Jest bezpieczny i ekologiczny, a dzięki małej zawartości mydeł, świetnie nadaje się, nie tylko do prania dziecięcych ubranek, ale i pieluszek wielorazowych właśnie. Dobrze też jest używać płynów do płukania, które nie tylko nie zmniejszają, ale nawet zwiększają chłonność (i to też nie przy każdym praniu). Przy praniu pieluszek używajmy też bezpiecznego i skutecznego odkażacza (Nappy Fresh).

Eko pieluszki i pieluszki wielorazowe (równie eko:))

Coraz częstszym wyborem wśród rodziców, którym bliskie jest ekologiczne podejście do życia, są wielorazowe pieluszki. Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów pieluszek - od różnych producentów i w wielu różnorodnych wzorach. Są antybakteryjne, antyalergiczne - bardzo bezpieczne dla skóry dziecka. Oczywiście jednorazowy koszt skompletowania sobie pieluszkowej wyprawki nie jest niski, ale naprawdę zwróci się w oka mgnieniu - wystarczy przeliczyć ile wydamy w ciągu np. roku na pieluszki jednorazowe. Dla nas bardzo istotne jest pochodzenie produktu (także w sensie geograficznym). Rekomendujemy pieluszki od rodzimych producentów, stawiając nie tylko na wysoką jakość, ale i na wparcie polskich producentów i tym samym rozwijanie naszego rynku eko produktów.

Jeśli jednak jedyną opcją, którą dopuszczamy, są właśnie pieluszki jednorazowe, to wybierzmy ich bardziej bezpieczną wersję. Po czym je rozpoznać? Po składzie oczywiście:) Bezpieczne pieluszki jednorazowe nie zawierają wybielaczy, sztucznych zapachów i innych syntetycznych, potencjalnie szkodliwych substancji. Za to składają się z dużej ilości materiałów recyklingowanych i częściowo są biodegradowalne.

Eko zabawki

Gdy dziecka jeszcze nie ma z jeszcze nami na świecie, temat zabawek wydaje się na pierwszy rzut oka dość odległy. Okazuje się jednak, że bardzo rzadko, w przyszłym pokoju dziecka, nie czeka na niego choćby jedna słodka zabawka. Skoro zabawki do tego pokoju i tak prędzej czy później trafią, warto już dziś rozejrzeć się za bezpiecznymi, ekologicznymi zabawkami i podpowiedzieć rodzinie, czym się kierować w ich wyborze. Przedmioty dla dziecka przede wszystkim powinny być bezpieczne (z tym chyba każdy się zgodzi;)). Zwłaszcza jeśli mówimy o pierwszych latach życia, kiedy zabawki bardzo często lądują w buzi. O tym bezpieczeństwie zapewnią nas stosowne certyfikaty. Ważne by zabawki spełniały normy bezpieczeństwa UE. Każda zabawka dla malucha powinna się nim legitymować. Do dokumentów potwierdzających jakość i bezpieczeństwo trzeba jeszcze dodać najważniejsze - zdrowy rozsądek rodzica:-)

Poza tym... ekologiczne zabawki, dodatkowo, cieszą niezwykle uroczym designem. Są po prostu miłe dla oka (także dla dorosłego oka) .

Co polecamy z naszej krainy zabawek? Drewniane antybakteryjne lub silikonowe gryzaki, strażników smoczków, poręczne autka, sensoryczne zabawki , a na troszkę później - drewniane klocki.

P.s. pamiętajmy o minimalizmie - naprawdę dzieci nie potrzebują zbyt wielu zabawek;)

Pojazd dla malucha

Jeszcze jedną niezbędną dla dziecka, a która ma swój eko odpowiednik, jest wózek. Nie namawiam oczywiście do rezygnacji z wózka (choć może się okazać, że to dziecko samo z niego zrezygnuje;)) Zachęcam jednak do zapoznania się z ideą noszenia dzieci w chuście. Chustonoszenie to ciekawy i długi temat - zdecydowanie na osobny post. Tutaj chciałam jedynie wskazać, że istnieje alternatywa dla wózka, która jednocześnie może go świetnie uzupełniać (poza bliskością, daje noszącemu rodzicowi wolne ręce;))

Sam wózek dobrze jest kupić używany - po pierwsze, wiemy jak się sprawował w terenie. Możemy o wszystko dopytać poprzednich użytkowników, a i materiały z których powstał będą już, tak jak w przypadku ubrań, wolne od szkodliwych substancji (bo wielokrotnie czyszczone i nieźle przewietrzone). Podobnie zresztą rzecz ma się z łóżeczkiem oraz dziecięcymi mebelkami. Zakup łóżeczka może się zresztą okazać zupełnie niepotrzebny. Zdarza się bowiem, że dziecko po prostu śpi z rodzicami w łóżku (mając ewidentnie "alergię" na wspomniane łóżeczko).

Unikaj gadżetów

Reklamy kuszą, tworząc potrzeby posiadania coraz to nowych bobasowych gadżetów - w ich mniemaniu, niezbędnych młodym rodzicom (no i dziecku). Nie dajmy się zwariować. Oceńmy, co rzeczywiście potrzebujemy. Zróbmy ewentualnie wyprawkową listę rezerwową - z rozeznaniem, gdzie daną rzecz można potem szybko i wygodnie dokupić (choćby przez internet). Wysłuchanie rad mam, babć, ciotek i koleżanek oczywiście także nie zaszkodzi. Jednak zawsze warto je przecedzić przez własne odczucia i przekonania. Wtedy ten czas - i oczekiwania, jak i pierwszych tygodni po narodzinach, będzie dużo spokojniejszy:)

Mama w stylu eko

Na koniec chcielibyśmy jeszcze wspomnieć o kilku ekologicznych zamiennikach produktów przeznaczonych dla młodych mam - przydatnych zarówno przy laktacji, jak i w okresie połogu.

Jeśli zamierzamy karmić piersią, warto zainwestować w wielorazowe wkładki laktacyjne. Są chłonne, miłe w dotyku, nie uczulają. Bez problemu można je wielokrotnie prać. Występują, podobnie jak pieluszki wielorazowe, w różnych wersjach kolorystycznych. Są profilowane lub też nie. Zewnętrzna warstwa jest zazwyczaj uszyta z wodoodpornego, ale i przepuszczającego powietrze materiału (najczęściej PUL). Chronią więc przed przemakaniem, a jednocześnie pozwalają skórze oddychać. Od wewnętrznej strony spotkamy miękką bawełnę organiczną lub dzianinę bambusową. Są też wkładki np. z organicznej wełny merynosów - których głównym zadaniem jest termoregulacji piersi, dzięki czemu chronią przed zapaleniem gruczołu mlekowego i infekcjami.

Jeśli nie damy się przekonać do wielorazowych wkładek, są też ekologiczne wkładki jednorazowe - wykonane z naturalnych, niebielonych chlorem materiałów. Są bardzo delikatne, pod bielizna niemal niewidoczne, a do tego przyjazne dla środowiska (często kupić je można w kartonikach z recyklingu). Przy karmieniu piersią, przyda się także preparat na popękane brodawki, choć na co dzień powinno wystarczyć posmarowanie jej kroplą własnego mleka.

Do szpitala i po powrocie potrzebne będą podpaski połogowe oraz podkłady na łóżko (te przydać się mogą także do przewijania, choć równie dobrze przewijać można np. na flanelce). Jedne i drugie występują w wersji, zarówno jednorazowej, jak i wielorazowej. Do samego szpitala polecamy wziąć ze sobą raczej te jednorazowe, żeby nie dokładać sobie zaraz po porodzie obowiązków (nie każdy szpital zgodzi się też na składowanie na sali wielorazowych podpasek i podkładów; podobnie jest z pieluszkami).

MAŁA ŚCIĄGA "SZPITALNA", czyli: co warto wziąć ze sobą do szpitala na poród

Oczywiście pozycje z tej listy można, a nawet trzeba, indywidualnie modyfikować - i ze względu na własne potrzeby, i ze względu na zalecenia szpitala, w którym planuje się rodzić (warto się wcześniej zorientować, co trzeba ze sobą wziąć, żeby choć o to, zminimalizować poziom stresu).

DLA MAMY:

1. niezbędne dokumenty, w tym wyniki badań wykonywanych podczas ciąży;
2. koszule nocne (choć niektóre szpitale preferują własną odzież);
3. kapcie i ciepłe skarpety;
4. chusteczki i chusteczki nawilżane (w warunkach szpitalnych lepiej jest używać jednorazowych);
5. balsam do ust - czyli coś, czego mi bardzo brakowało przy pierwszym porodzie; 
6. mgiełka do twarzy (nie, to nie fanaberia;)) - naprawdę potrafi być zbawienna przy kolejnej już godzinie porodu;
7. woda w butelce; 
8. coś do posilenia się zaraz po porodzie lub w trakcie (oczywiście według zaleceń lekarza prowadzącego lub położnej) - ja się ratowałam gorzką czekoladą;
9. Naturalny płyn do higieny intymnej , kosmetyki sobiste oraz przybory toaletowe (np. szczoteczka do zębów);
10. klapki pod prysznic;
11. krem na popękane brodawki;
12. siateczkowe majtki jednorazowe oraz majtki z bawełny organicznej;
13. podpaski połogowe;
14. podkłady poporodowe;
15. często - własny kubek i sztućce;
16. ładowarka do telefonu;
17. inne - zalecane przez położną lub wskazane przez oddział, na który się wybieramy.

DLA DZIECKA:

1. pieluszki (najlepiej co najmniej 30 sztuk); do szpitala nie trzeba się silić na bycie mega eko i nawet jeśli zamierzamy wielopieluchować, weźmy ze sobą do szpitala ekologiczne pieluszki jednorazowe. Nie wiadomo jak będziemy się czuć po porodzie i jak będzie wyglądała pomoc personelu przy opiece nad noworodkiem. Zresztą szpital może się zwyczajnie nie zgodzić na przechowywanie na sali użytych pieluch wielorazowych.);
2. paczka delikatnych chusteczek nawilżanych (argumenty - jak wyżej:));
3. kremik na odparzenia;
4. pieluchy tetrowe niebielone chlorem lub z innego bezpiecznego materiału (przydadzą się do karmienia i noszenia malucha);
5. łagodny środek myjący;
6. środek do pielęgnacji kikuta pępowinowego;
7. ręcznik;
8. ubranka - jeśli nie zamierzasz korzystać z tych szpitalnych (plus z dwie czapeczki, niedrapki);
9. rożek, kocyk;
10. butelka do karmienia oraz ew. smoczek;
11. ubranko na wyjście.