compare Porównaj (0)

Nie masz konta?

Zarejestruj się
Wybierz temat
Wakacje w stylu eko - te produkty na pewno się przydadzą w podróży [ranking]
blog article icon

Wakacje w stylu eko - te produkty na pewno się przydadzą w podróży [ranking]

Poradnik

W pakowaniu się na wyjazdy, po latach doświadczeń, doszłam do perfekcji. Już udało mi się ustanowić rekord w pakowaniu na czas i na ilość. Choć umiem zmieścić w torbie czy plecaku wszystkie potrzebne rzeczy, to nie zawsze są to najlepsze wybory. Wiadomo, pośpiech jest złym doradcą. Kiedy zwolniłam tempo, zaczęłam się zastanawiać, co mogłabym wymienić na produkty bardziej przyjazne środowisku. W ten sposób powstała poniższa lista, którą postanowiłam Wam przedstawić. Zawiera parę trików oraz, przede wszystkim, ekologiczne zamienniki komercyjnych produktów, które na pewno przydadzą się w podróży. Wszystkich używam sama, więc ranking jest bardzo subiektywny.

  • Uczyń swoją torbę lżejszą wybierając produkty 2 w 1

  • Wybierz naturalny krem przeciwsłoneczny z bezpiecznymi filtrami mineralnymi

  • Naturalnie zadbaj o skórę i komfort całej swojej rodziny

  • Eko produkty, które warto mieć przy sobie na wyjeździe

  • Jak zminimalizować swój negatywny wpływ na środowisko

W pakowaniu się na wyjazdy, po latach doświadczeń, doszłam do perfekcji. Już udało mi się ustanowić rekord w pakowaniu na czas i na ilość. Choć umiem zmieścić w torbie czy plecaku wszystkie potrzebne rzeczy, to nie zawsze są to najlepsze wybory. Wiadomo, pośpiech jest złym doradcą.

Kiedy zwolniłam tempo, zaczęłam się zastanawiać, co mogłabym wymienić na produkty bardziej przyjazne środowisku. W ten sposób powstała poniższa lista, którą postanowiłam Wam przedstawić. Zawiera parę trików oraz, przede wszystkim, ekologiczne zamienniki komercyjnych produktów, które na pewno przydadzą się w podróży. Wszystkich używam sama, więc ranking jest bardzo subiektywny.

1. Przeciw komarom, kleszczom i meszkom: Eko-Moskit, mleczko Baby Anthyllis lub spray Bjobj

Arsenał tych produktów jest całkiem duży, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Może to być mleczko ochronne przeciw komarom Baby Anthyllis, spray Eko-Moskit lub Bjobj. Ich plusem jest to, że nie zawierają DEET, który może szkodzić zdrowiu. Miejsce DEET zajmują olejki eteryczne i wyciągi kwiatowe silnie odstraszające i zniechęcające owady. Doskonale spiszą się w warunkach domowych czy wakacjach w krajach Europy centralnej czy zachodniej. A jeżeli już jakiś komar się odważy, to skorzystałabym z balsamu łagodzącego po ukąszeniach Bjobj. Mi przyniósł ulgę po atakach komarów na moje kostki w miejscu, które ocierane jest przez wszystkie moje letnie buty…

2. Krem do opalania - najlepiej ekologiczny Anthyllis

Nawet jeżeli nie ruszasz się z ogrodu, pamiętaj o kremie do opalania. Promienie słoneczne w nadmiarze mogą powodować nie tylko poparzenia skórne, ale także przyczyniać się do poważniejszych powikłań, takich jak nowotwory. Ponieważ potrzebujemy promieni słońca do wytwarzania witaminy D, należy bardzo dbać o skórę w czasie dużego nasłonecznienia (między godzinami 10 a 15). Specjaliści zalecają, aby używać kremów z filtrem UVA i UVB przynajmniej  SPF 30, a w przypadku dzieci nawet SPF 50. Z tego powodu polecamy kremy przeciwsłoneczne Anthyllis, które stworzone są wyłącznie na bazie bezpiecznych i skutecznych filtrów mineralnych oraz chronią przed oboma rodzajami promieniowania słonecznego. A po opalaniu, aby utrwalić opaleniznę lub złagodzić podrażnienia, wypróbuj krem po opalaniu Lavera lub skorzystaj z alternatyw proponowanych przez naturę: oleju kokosowego, oleju ze słodkich migdałów, oleju z pestek malin, oleju marchwiowego czy wyciągu z aloesu.

Lejek kobiecy

3. Lejki i trony - czyli potrzeby fizjologiczne w podróży

To jest grupa bardzo przydatnych produktów. Znam wiele dzieci, które lubią spędzać wakacyjny czas na łonie natury, aktywnie. Niestety czasem pojawia się problem w postaci braku toalety, który częściej trapi dziewczynki. W takiej sytuacji świetnym rozwiązaniem dla małych dzieci jest ekologiczny tron - składany nocnik z biodegradowalnych materiałów, który można zmieścić dosłownie wszędzie. Jest lekki i poręczny, na pewno oszczędzi stresu nieśmiałym dzieciom. Dla starszych dziewcząt oraz kobiet polecam lejek kobiecy. Niektóre publiczne toalety są w fatalnym stanie, a alternatywy w okolicy brak. Czasem o osłaniające nas krzaczki również jest ciężko. W takich momentach dobrze jest mieć przy sobie lejek pozwalający na siusianie na stojąco, bez kontaktu z toaletą lub bez potrzeby ściągania spodni.

4. Przenośny bidet

Czy w lesie, czy w tundrze, czy nawet w publicznej toalecie w centrum miasta, taki przenośny bidet znajdzie zastosowanie. Skonstruowany został w taki sposób, że pasuje do szyjek butelek po wodzie czy popularnych napojach. Używa się bardzo wygodnie w każdej sytuacji. Co ciekawe, używanie bidetu zamiast papieru toaletowego jest zdrowsze i przynosi wymierne korzyści dla zdrowia osób cierpiących na hemoroidy. Bidetu można również użyć zamiast kranu w umywalce, np. kiedy dzieci chcą umyć rączki, a w pobliżu nie ma ujęcia wody. W ostateczności dzieci mogą bawić się bidetem i butelką jak psikawkami w upalny dzień. Tutaj ogranicza nas tylko wyobraźnia.

Przenośny bidet

5. Kubeczek menstruacyjny - już nie musisz przejmować się miesiączką w podróży

Kubeczek menstruacyjny jest nieodłącznym elementem mojej kosmetyczki. Dzięki niemu nie muszę bać się przeciekania, mogę bez problemu korzystać z uroków plaż czy basenów, uprawiać sport. Tworzywa, z których jest wykonany, np. silikon medyczny, powodują, że ryzyko infekcji intymnej spada, można używać go wielokrotnie (nawet przez kilka lat nie produkuje się odpadów), a skóra nie ucierpi z powodu odparzeń. Niestety, w upalne dni podpaski z niską zawartością naturalnych włókien potrafią dopiec, dosłownie i w przenośni. Przed takimi bolączkami chroni właśnie kubeczek menstruacyjny albo przewiewne podpaski z bawełny, takie jak Gentle Day. Używałam ich na sobie. Byłam pozytywnie zaskoczona tym, że moja skóra tak świetnie oddycha przy ich użytkowaniu. Jeżeli nie jesteście zdecydowane na kubeczek lub wolicie tradycyjne środki higieniczne, to podpaski Gentle Day będą idealne dla Was!

Co ciekawe przydatność kubeczków menstruacyjnych w naszym sklepie potwierdzają także klientki, które wyjeżdżają na misje do Afryki. A tam dostęp do produktów takich jak podpaski czy tampony jest utrudniony.

Kubeczek menstruacyjny

6. Naturalna, bawełniana bielizna

Nie polecam próbowania na własnej skórze bielizny ze sztucznych włókien podczas upałów, za wyjątkiem stroju kąpielowego na plaży. Z pozoru niewinne koronki mogą podrażnić lub spowodować odparzenia. Sama w upalne dni lub w ciepłych krajach używam bielizny z bawełny lub z wełny merynosów. Nie jest w nich gorąco, są przewiewne oraz tkane w taki sposób, że nie odznaczają się pod materiałem sukienek, spódniczek czy spodni. Gentle Day poszło nawet o dwa kroki dalej: ich bawełniana bielizna ma kieszonki na ukrycie skrzydełek podpasek oraz jony srebra, które skutecznie walczą z bakteriami i nieprzyjemnym zapachem.

7. Zabawki idealne do zabawy w naturze, czyli biodegradowalne - drewniane zabawki Lullalove czy kubeczki Jack N’ Jill

Każdemu zdarza się czasem coś zgubić. Dzieciom zwyczajnie zdarza się to nieco częściej, ponieważ każdy nowy obiekt jest w stanie skutecznie odwrócić ich uwagę. Jeżeli chcecie, aby przypadkowo pozostawione przez Waszą pociechę przedmioty nie zagrażały środowisku, wybierzcie drewniane zabawki lub biodegradowalne kubeczki. Tak jak w przypadku szczoteczki, drewniane zabawki nie są pokrywane groźnymi substancjami oraz wykonane całkowicie z naturalnych surowców. Pozostawienie ich przez przypadek w naturze nie zaszkodzi jej.

8. Kosmetyki na wszystkie okoliczności - Baby Anthyllis 2w1

W zależności od rodzaju wakacji, na jakie się wybieramy, inne kosmetyki się przydadzą. Jest jednak kilka uniwersalnych, które pasują do niemal każdej sytuacji. Jednym z takich produktów są chusteczki nawilżane - nadają się do szybkiego oczyszczenia rąk lub w razie braku papieru toaletowego. Warto również mieć przy sobie antybakteryjną piankę do rąk, której można używać nawet bez dostępu do bieżącej wody. Aby uczynić swoją torbę lżejszą, zawsze zabieram ze sobą samo mydło albo produkt 2w1, taki jak płyn do kąpieli i szampon w jednym z Baby Anthyllis. To zawsze 250g lżej.

9. Szczoteczka bambusowa

Na moim każdym wyjeździe jest to produkt numer 1. Nie ustępuje jakością ani elegancją komercyjnym szczoteczkom. Jeśli kiedyś zdarzy mi się, że przypadkiem ją zgubię, to nie będę miała wyrzutów sumienia, ponieważ jest w 100% biodegradowalna. Wszak wykonana została z oszlifowanego drewna bambusa - bez dodatku jakichkolwiek szkodliwych substancji chemicznych.

10. Słodkie przekąski w sam raz na szlak

Najpopularniejszą przekąską energetyczną na szlakach jest zazwyczaj czekolada. Niestety, ten smaczny kąsek nie jest w stanie oprzeć się wysokim temperaturom panującym latem. Na szczęście jest wiele zdrowszych i smacznych alternatyw dla czekolady, które sama zabieram ze sobą do plecaka. Są to orzechy (zwłaszcza nerkowce, macadamia, włoskie, laskowe i migdały), nasiona, pestki oraz bakalie: żurawina, rodzynki, daktyle czy powracająca do łask morwa. Dają dużego kopa energetycznego i są o wiele bogatsze w witaminy i minerały niż czekolada. Wielbicielom chrupania z czystym sumieniem polecam Amarelki - pyszne ciasteczka i bomba zdrowych minerałów w jednym. Lubiącym ciepłe przekąski polecam ekologiczne kisiele w porcji w sam raz na kubek.

Mądre pakowanie zawsze wymaga nieco więcej czasu niż wrzucanie wszystkiego do torby. Mam nadzieję, że ta lista pozwoliła Wam spojrzeć na temat pakowania się na wakacje nieco inaczej niż dotychczas. Jeżeli posiadacie jakiegoś asa w rękawie w temacie pakowania, to podzielcie się nim w komentarzach. Bardzo chętnie poszerzę swoje horyzonty :)

Justyna Maserak

Podróżniczka, autorka bloga podróżniczego. Z wykształcenia filolog angielski. Testuje i opowiada o eko produktach z najdalszych zakątków świata.

W życiu staram się dokonywać świadomych wyborów. Sięgam po te, które wydają mi się najlepsze, ponieważ często niemożliwym jest dokonanie wyboru idealnego. Przypadła mi rola nieco tradycyjnej żony i z tego powodu to ja najczęściej wybieram jedzenie dla naszej, póki co, dwuosobowej rodziny. Stąd moje zainteresowanie zdrowym odżywianiem. Oprócz tego często z mężem podróżujemy – dzięki temu uczymy się wielu rzeczy, uwrażliwiamy na pewne sprawy, przez co czujemy wagę dokonywania ekologicznych i naturalnych wyborów także pod względem odżywiania. A są to częstokroć wybory niejednoznaczne i trudne, zwłaszcza w czasach globalizacji.

Wychodzę z założenia, że uczymy się przez całe życie i nie należy bać się popełniania błędów, co nie oznacza, że mamy ich nie unikać, jeśli to możliwe. Stąd zakładam, że moja obecna wiedza nie jest ostateczna oraz może stać się nieaktualna.

Jeżeli moje teksty będą dla Was przydatne, podzielcie się nimi ze znajomymi. Może i im się przydadzą?

Komentarze (0)

Brak komentarzy w tym momencie.

Informacje dotyczące plików cookies

Ta witryna korzysta z własnych plików cookie, aby zapewnić Ci najwyższy poziom doświadczenia na naszej stronie.

Zarządzanie plikami cookies

Ładowanie...